Pink Pug Design

biuro projektowe

  • Nasze Wnętrza prywatne

  • Nasze Wnętrza komercyjne

  • Nasze Ogrody

  • Twój Projekt

  • O Nas

  • Kontakt

  • Blog

  • More

    Use tab to navigate through the menu items.
    • Wszystkie posty
    • #trendy
    • #designerlifestyle
    • #wydarzenia
    • #podróże
    • #inspiracje
    Szukaj
    • Joanna Pytlewska-Bil

    Japandi

    Japonia inspiruje mnie chyba od zawsze. Jak u wielu młodych ludzi fascynacja tym kierunkiem rozpoczęła się od świata mangi i anime. U mnie ewoluowała i trwa do dziś. Uczyłam się kaligrafii i podstaw języka. Poznawałam kulturę, sztukę i oczywiście architekturę i design. W sferze marzeń pozostaje nadal podróż do Japonii. Do moich ulubionych twórców z kraju kwitnącej wiśni należą Haruki Murakami (jap. 村上 春樹, pisarz), Yōji Yamamoto (jap. 山本耀司, projektant odzieży) oraz Yanagi Sōri (jap. 柳 宗理, designer). Uwielbiam japońskie podejście do projektowania, minimalizm i szacunek do zmian jakie zachodzą z upływem czasu. Pisałam już o nurcie Wabi Sabi (link tu) we wnętrzach, teraz czas na Japandi.

    Nasza normalność polega na tym, że zdajemy sobie sprawę z własnej nienormalności. Haruki Murakami, Norwegian Wood

    Japandi powstał z wymieszania ze sobą stylu skandynawskiego z japońskim i już sama nazwa, to mix słów określających te nurty: Scandinavia i Japan. Kanwa wypracowała już swoją filozofię i styl życia, sztukę rezygnowania z rzeczy zbędnych. Style połączył przede wszystkim minimalizm oraz oszczędność w wyrazie. Naturalne barwy i neutralne wzornictwo japońskich wnętrz podkreślają proste rozwiązania oraz materiały związane ze stylem nordyckim. W ten sposób powstają przytulne przestrzenie na pograniczu słynnego Hygge a Wabi Sabi.

    Piękno rzeczy niedoskonałych, nietrwałych i niekompletnych jest pięknem rzeczy skromnych, pokornych i niekonwencjonalnych. Leonard Koren

    Japandi pojawił się we wnętrzarstwie stosunkowo niedawno, ale szybko zyskał popularność. Najpierw podbił serca Australijczyków, aby następnie rozkochać w sobie resztę świata. Także w Polsce mamy już wielu zwolenników tego stylu, a sklepy wnętrzarskie wprowadzają kolekcje odpowiadające trendowi. W dodatku mogę już chyba przepowiadać, że ta stylistyka zostanie z nami na dłużej dzięki swojej prostocie i ponadczasowemu urokowi. Zadomowi się we wnętrzach nadając im przyjazną do wyciszenia atmosferę i nieskomplikowaną urodę.

    FOTO: pinterest.com

    Czym zatem różni się Japandi od Scandinavia i Japan? Jest jeszcze bardziej naturalny od swoich rodzicieli. Nie ma w nim miejsca na sztuczne materiały, wręcz zakazuje używania chemii, na przykład: eliminuje wszystkie tworzywa sztuczne, pokrywanie ścian farbami, czy używanie płyt drewnopodobnych.

    Jak stworzyć wnętrze w stylu Japandi?

    Poniżej kilka charakterystycznych elementów, które pomogą stworzyć Ci wnętrze w tym stylu:

    • Umiar! Zrezygnuj z nadmiaru mebli i ozdób. Postaw na wyszukane kształty i dopracowane detale;

    • Wyrafinowane naturalne materiały. Przede wszystkim dużo drewna. Drewniane mają być meble oraz podłoga, warto też pomyśleć o wyłożeniach ścian;

    • Stonowana kolorystyka. Wyszukane i nieoczywiste dla rdzennych stylów barwy ziemi: przybrudzone biele, beże, szarości. Ważne są też azjatyckie brązy i czerń oraz zieleń, która w Japonii symbolizuje spokój i optymizm;

    • Proste meble o miękkich liniach;

    • Dodatki tylko o wyjątkowym designie. Muszą zwracać uwagę kształtem, materiałem, fakturą czy barwą;

    • Lustra. Nawiązując do skandynawskiego stylu duże lustro powieszone na pustej ścianie lub nad komodą elegancko ozdabia pomieszczenie. Odbija światło, przez co rozjaśnia przestrzeń i przede wszystkim optycznie ją powiększa.

    FOTO: pinterest.com

    • #trendy
    • •
    • #inspiracje
    0 komentarzy
    • Joanna Pytlewska-Bil

    W alpejskim stylu

    Zaktualizowano: 30 sty

    Chalet style (eng. w stylu alpejskim) to właściwe określenie dla aranżacji kojarzących się z Alpami. Od razu przypominamy sobie białe szaleństwo w jednym z górskich kurortów. To właśnie stamtąd wywodzi się idea tego stylu.

    „Góry są początkiem i końcem całej naturalnej scenerii” John Ruskin

    FOTO: Pink Pug Design

    Na zewnątrz białe ośnieżone górskie szczyty, a w domu przytulne ciepło. To właśnie ciepło jest kwintesencją stylu chalet. Nastrój górskiego kurortu wprowadza do aranżacji dużo naturalnego drewna, jasnych barw, miękkich tkanin i futer, co w całości tworzy "przytulny dom". Alpejskie ciepło, to również kamienny kominek, który koniecznie musi być w centrum salonu, a wokół niego rustykalne ciężkie meble z drewna. Serce domu to duży rodzinny stół z solidnymi ławkami i krzesłami, który pomieści wszystkich gości.

    Styl chalet to całkowita przeciwność minimalizmu. Wręcz naszpikowany jest dodatkami. W oryginalnych alpejskich chatach pełno było naturalnych skór, prawdziwych futer a większość ściennych ozdób stanowiły trofea myśliwskie. Współczesne aranżacje idą z nurtem ECO i nie mogą się obejść bez grubych wełnianych koców, dzierganych poszewek na poduszki i górskich zdjęć. Przytulność dopełniają wszechobecne świece, które dają ciepło oraz pomagają się zrelaksować bez względu na porę roku.

    Wnętrza w "chalet chic" mimo, że wypełnione wieloma elementami utrzymane są w bardzo eleganckim stylu, czuje się w nich wyczucie dobrego smaku.

    Jak stworzyć wnętrze w alpejskim stylu?

    Poniżej kilka charakterystycznych elementów, które pomogą uzyskać Ci efekt górskiej przytulności:

    • Naturalne materiały do aranżacji - na podłogi, dekorację ścian, a nawet sufity użyj drewna lub okładzin kamiennych;

    • Surowe wykończenie - stosując drewno do aranżacji skup się na uwidocznieniu jego usłojenia i naturalnym wyglądzie. Nie bój się zastosowania masywnych drewnianych belek.

    • Kamień - postaw na kamienną podłogę. Nie bój się jej zimna, gdyż styl alpejski wymaga zakrycia jej miękkimi dywanami lub skórami;

    • Metaloplastyka - okucia do mebli wybieraj te rzemieślnicze ze stali o surowym wykończeniu;

    • Łącz proste, ciężkie formy z miękkimi i ciepłymi materiałami;

    • Oświetlenie - klimatyczne ciepłe i punktowe;

    • Dekoracje - oddające klimat alpejski. Koniecznie ustaw też latarenki ze świecami;

    • Tkaniny - mięsiste, miękkie i ciepłe, które będą kontrastować z surowym wykończeniem wnętrza;

    • Kolory - ciepłe i stonowane: beże, biele, szarości i brązy.

    FOTO: pinterest.com

    • #trendy
    • •
    • #inspiracje
    0 komentarzy
    • Joanna Pytlewska-Bil

    W kolorze czerwonego wina

    W 2015 firma Pantone ogłosiła odcień MARSALA kolorem roku. Wtedy moim zdaniem barwa w ogóle się nie przyjęła we wnętrzach. Nie było na rynku materiałów odnoszących się do tego trendu, ale też klienci mieli w pamięci czerwone wnętrza z końca lat dziewięćdziesiątych. Dziś natomiast jesteśmy gotowi na ten elegancki i szlachetny odcień. Do gamy modnych kolorów we wnętrzach - butelkowej zieleni, głębokiego granatu, musztardy, dołącza się ton bordowy.

    Nazwa koloru pochodzi od czerwonego wina z regionu Bordeaux we Francji. Bordo odnosi się również do kamieni szlachetnych, orientalnych wzorów i wykwintnych materiałów jak np. welur.

    Burgund to piękny kolor, ale też stanowi wyzwanie wnętrzarskie. Należy go stosować umiejętnie, gdyż ma charakter dominujący, a co za tym idzie trudno się go zestawia z resztą aranżacji. Warto jednak poświęcić mu chwilę czasu i odważyć się użyć jego odcień we wnętrzu, by ostatecznie uzyskać wysmakowany i elegancki efekt. Mogłoby się wydawać, że barwa czerwonego wina pasuje jedynie do klasycznych wnętrz z barokowymi detalami lub tych rustykalnych z naturalnymi fakturami. Nic bardziej mylnego przy umiejętnym zastosowaniu koloru możemy go wprowadzić praktycznie do każdej aranżacji industrialnej, minimalistycznej, eklektycznej, boho czy modernistycznej.

    Z czym i jak łączyć bordo?

    Bordowy jest kolorem, który w aranżacjach musi być stosowany z umiarem. Nie przepada on za dużymi kontrastami i nadmierną ekspozycją światła. Raczej nie próbujmy go zestawiać z czystą bielą, błękitem i żółcią. Ale po kolei... poniżej kilka przydatnych tipów dotyczących bordo:

    • Mocno przyciąga uwagę, dlatego nie lubi konkurencji. Zatem burgundu nie należy kontrastować z kolorami o dużo większej jasności. Odcień świetnie zestawia się z czernią, beżem, szarościami, pudrowym różem, butelkową zielenią. Jeśli natomiast chcemy go połączyć z bielą, to musi być to nieoczywisty "przybrudzony" biały odcień;

    • Dobrze łączy się z naturalnymi materiałami. Świetnie wygląda z ciemnymi gatunkami drewna o wyraźnym usłojeniu, czy szarymi kamieniami o charakterystycznym rysunku;

    • Lubi łączyć się z blaskiem metalu, świetnie wygląda z modnym teraz złotem czy mosiądzem;

    • Odnajduje się również w zestawieniu z trendowymi rozwiązaniami jak tapeta o tropikalnym wzorze, płytkami lastryko, czy szklanymi drzwiami ze szprosami z lakierowanego na czarno metalu.

    FOTO: Pinterest.com

    Skandynawowie już dawno docenili burgundowy wykorzystując go w swoim stylu "Dark Nordic". Uważam, że i my powinniśmy otworzyć się na ten kolor i wprowadzać go w roli wyrazistego akcentu w nowoczesnej aranżacji.

    Kiedy nie mam już niebieskiego, noszę czerwony. Pablo Picasso
    • #trendy
    • •
    • #inspiracje
    0 komentarzy

    Copyright @ 2009 - 2022 Pink Pug Design

     mail: info@pinkpugdesign.pl

    Strona wykorzystuje ciasteczka.

    • YouTube - PINK PUG DESIGN
    • Pinterest - PINK PUG DESIGN
    • Facebook - PINK PUG DESIGN
    • Instagram - PINK PUG DESIGN